Alicja Kaszyńska
Jak napisać, przepisać i z sukcesem obronić pracę dyplomową lub magisterską

Tytuł książki wydaje się być taką idealną receptą na sukces wydawniczy. Każdy student chciałby przecież wiedzieć, jak swoją pracę dyplomową napisać, jak ją przepisać i dodatkowo jak obronić. Czy jednak autorce, Alicji Kaszyńskiej udało się znaleźć te magiczne formuły, które gwarantują studentowi sukces? O tym przekonamy się za chwilę.

Teraz kilka słów o samej książce, a właściwie e-booku, bo „Jak napisać, przepisać i z sukcesem obronić pracę dyplomową lub magisterską?” wydana została w formie elektronicznej, przez wydawnictwo wiedzy rozwojowej Złote Myśli. Jak wszystkie książki tego wydawnictwa, tak i ta, mają przekazywać wiedzę praktyczną, być instrukcjami postępowania, a co najważniejsze pozwalać na osiągnięcie konkretnego efektu.

Tym co od razu rzuca się w oczy jest fakt, że Kaszyńska nie pisała swojej książki z perspektywy egzaminatora czy profesora. Skłaniała się raczej w kierunku kontaktów ze studentami. To od nich czerpała wiedzę pozwalającą stworzyć dobry poradnik. Wysłuchiwała tego, co mają do powiedzenia, kompletowała pytania, które mnożą się w studenckich głowach. Dzięki skrupulatnemu podejściu była w stanie znaleźć metody, które pozwalają na wybrnięcie z pasowej sytuacji. Autorka nakładania do rozwijania swojej pracy począwszy od jej ogólnych zarysów, a na szczegółach kończąc. Podpowiada jak nauczyć się umiejętnie notować, co możemy osiągnąć dzięki zastosowaniu fiszek i jak właściwie określić przedmiot i cel badań. Wszystko okraszone jest subtelną dozą dobrego humoru.

Proponuję stary sposób – materiały zbierać w formie fiszek, a fiszki przechowywać w kartonie po butach (na pewno się nie zgubią). Jako dygresję mogę dodać, że nieodżałowany Władysław Kopaliński przez całe życie korzystał wyłącznie z fiszek i udało mu się napisać nie jedną pracę, ale wiele, wiele obszernych książek, w tym słowników.

Pisanie pracy magisterskiej z tą książką, to z pewnością ogromne ułatwienie. Wydanie w formie e-booka sprawia, że treść dostępna jest do czytania na urządzeniach przenośnych i student nie musi nosić z sobą kolejnej, ciężkiej książki. Porady czytać może zarówno na tablecie, smartfonie, jak i czytniku e-booków. Z książki dowiemy się, na czym polega pisanie metodyczne, jak ułatwić sobie pracę, gdzie szukać informacji. Moim zdaniem te porady są bezcenne. W dzisiejszym świecie, kiedy zalewa nas natłok informacji, każda wskazówka, jak odnaleźć te właściwe, jest niemal na wagę złota.

Jedynym mankamentem e-booka, jaki udało mi się dostrzec jest fakt, że może nazbyt bardzo rozbudowano rozdział dotyczący edycji pracy w MS Word. Informacje w nim zawarte, co prawda są bardzo użyteczne, ale znaleźć je można na większości stron poświęconych komputerom i programom. Sporo miejsca poświecono szablonowi, tabelom, wykresom czy też wzorom matematycznym. Być może autorka wychodziła z założenia, że studenci nie potrafią zbyt dobrze operować edytorem tekstu albo najzwyczajniej w świecie, chciała swoją książkę trochę rozbudować.

Tę część możemy brać zarówno jako za złą, jak i za dobrą monetę. Wszak wizualna prezentacja pracy ma niebagatelne znaczenie podczas jej obrony, a student może tak bardzo zaangażować się w treść, że nie będzie przykładał wagi do tego, jak się owa praca prezentuje. Wszystkie informacje opatrzone są czytelnymi zrzutami ekranu oraz uwagami na temat tego, co warto stosować, a czego się wystrzegać.

Książka Alicji Kaszyńskiej jest mimo wszystko jedną z lepszych pozycji, jakie zostały wydane w ostatnim czasie na naszym rynku. Jest rzeczowa, dokładna i co najważniejsze, porady w niej zawarte rzeczywiście przynoszą dobry efekt. Dodatkowym atutem jest fakt, że z publikacji skorzystać mogą nie tylko studenci ostatniego roku, ale też młodsze roczniki, które nauczą się, jak właściwie przeprowadzać analizy i tworzyć dokumenty. Trening czyni mistrza, a książka jest napisana na tyle prostym i przystępnym językiem, że zapoznanie się z nią z pewnością zaowocuje w przyszłości.

Komentarze