Strona główna Edukacja Ostatnie dni do matury – jak się uczyć, by nie zwariować?

Ostatnie dni do matury – jak się uczyć, by nie zwariować?

Ostatni tydzień lub dwa przed maturą to zwykle okres niezwykłe stresu. Poddają mu się nawet klasowi leniwcy, wychodzący z założenia „jakoś to będzie”. Warto jednak zaplanować ten czas, by nie polegał jedynie na nerwowym wertowaniu zeszytów i skakaniu z odmiany czasowników angielskich do wzorów na pole kuli, bo nie jesteś pewien, czy je umiesz.

Stres, który towarzyszy przygotowaniu do matury, może być sojusznikiem, częściej jest jednak negatywnym czynnikiem. Podpowiadamy, jak nad nim zapanować i jak efektywnie zagospodarować czas tuż przed maturą.

Przede wszystkim nie daj się zwariować

„Nie śpię już dwie noce z rzędu, powtarzam lektury”, „Ja zaczęłam przygotowania rok temu, trzy razy już przerobiłam dokładnie podręczniki, ale nie wiem, czy zdam…” Słyszysz takie teksty od znajomych? Puść je mimo uszu. Podobnie, gdy chcesz odpocząć, a rodzice pytają, czemu się nie uczysz. Nie daj się zwariować. Pamiętaj, że efektywnie jesteś się w stanie uczyć maksymalnie 7-10 godzin dziennie. I to pod warunkiem, że przestrzegasz poniższe zasady:

  • zdrowy sen – mózg, zwłaszcza obciążony nauką, potrzebuje resetu. Jeśli nie możesz spać z przejęcia, skorzystaj z rady poniżej;
  • ruch – gimnastykuj się. Sport pozwoli Ci rozładować napięcie i dotleni mózg. Na pewno jesteś w stanie znaleźć chodzić kwadrans na szybki spacer albo wygibasy do ulubionej muzyki;
  • zdrowe jedzenie – w odpowiedniej ilości. Mama podstawia Ci pod nos przekąski co chwilę? A może wręcz przeciwnie, by nie tracić czasu, odgrzewasz sam gotowce? Zadbaj o w miarę zrównoważoną dietę, zwłaszcza bogatą w magnez, wspierający pracę mózgu.

Powtórki – zaplanuj je z głową

Rozpisz sobie powtórki na ostatnie dni przed danym egzaminem. Jeśli tego nie zrobisz – może się okazać, że marnujesz czas. Twoimi przeciwnikami jest: rozproszenie, brak celu oraz skakanie z tematu na temat. Określ każdego dnia, ile materiału chcesz się nauczyć. Dzięki temu po pierwsze – będziesz wiedzieć, kiedy skończyć naukę, po drugie – będziesz mógł ocenić postępy. Warto kupić repetytorium maturalne i uczyć się z niego strona po stronie – to najlepsza metoda powtórki materiału. W repetytorium masz wszystkie potrzebne materiały.

Pamiętaj także, że nie uda Ci się nauczyć materiału z 3 lat nauki – zawsze okaże się, że czegoś nie pamiętasz. Nie przejmuj się tym. Nawet największy kujon w klasie nie będzie miał wykutego całego materiału na blachę ze wszystkich przedmiotów. Nie staraj się nauczyć wszystkiego.

Ostatnie dni do matury - jak się uczyć, by nie zwariować?

Pozwól sobie na twórcze metody

Oprócz repetytorium warto także skorzystać z innych metod. Więcej zapamiętasz z ciekawego filmiku o historii na Youtubie, niż z rozdziału podręcznika. Poszukaj interesujących materiałów w necie, rób mapy myśli albo kolorowe notatki. Staraj się twórczo podejść do nauki, ostatnie dni przed maturą nie stanowią momentu, kiedy jesteś w stanie nauczyć się całego podręcznika. Możesz więc poświęcić czas na alternatywne metody, inne niż wkuwanie.

Jeśli wiesz, gdzie leżą Twoje słabe strony z danego przedmiotu – warto udać się do korepetytora. Korepetycje przed maturą mogą być dobrą opcją na powtórkę. Nauczyciel skoryguje Twoje ewentualne błędy, wyjaśni wątpliwości i pomoże opanować najtrudniejsze części materiału.

Nie zapominaj o odpoczynku

Wygospodaruj pomiędzy egzaminami maturalnymi co najmniej jeden dzień wolny. Spędź go aktywnie, rób to, co lubisz. Bez wyrzutów sumienia. Taki relaks pozwoli Ci naładować akumulatory i z energią podejść do dalszych przygotowań.

A co, jeśli masz złe przeczucia?

Jesteś już po jakimś egzaminie? Masz wrażenie, że podwinęła Ci się noga? Demotywuje Cię to i nie masz ochoty przygotowywać się do kolejnego etapu matury? Nie daj się – wyniki często mogą zaskoczyć. Poza tym – zawsze istnieje możliwość poprawienia wyników. Zaplanuj, co zrobisz na wypadek niepowodzenia. Możesz wyjechać na rok jako au pair, podjąć pracę, zacząć szkołę policealną. Zawsze także możesz przygotować się do poprawiania matury na profesjonalnych kursach poprawkowych, jakie prowadzi w 26 miastach Edun Korepetycje. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli zawaliłeś maturę z jednego przedmiotu – warto zdać resztę.

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj