Strona główna Marketing Reklama, której nie da się nie zauważyć

Reklama, której nie da się nie zauważyć

Ekrany towarzyszą nam w tym momencie na każdym kroku. Pracujemy na komputerach, używamy smartfonów, tabletów i innych gadżetów. Gdzie nie spojrzymy ekrany kuszą nas, wabią, obiecują, mrugają i zabiegają o nasza uwagę. Stały się one nawet jednym z elementów architektonicznych, po których można od razu poznać, czy miasto na zdjęciu lub filmie jest faktycznie dużą metropolią. Nic dziwnego, że twórcy reklam tak lubią z nich korzystać. Są zauważalne, kolorowe, a odpowiednio dobrane nadają prestiżu.

Technologia LED tylko potęguje ich atrakcyjność dla odbiorców. Z kolei dla reklamodawcy są one bardzo wygodne, ze względu na ich odporność na wszelkie warunki atmosferyczne. Dookoła może świecić najbardziej intensywne słońce, a ekrany LED i tak są widoczne. Czy deszcz, czy śnieg, takie telebimy nieprzerwanie kuszą. Jest to doskonałe narzędzie dla poprawy marketingu firmy, przez prosty i czytelny przekaz informacji.

PITCH

Żyjemy jednak w takich czasach, że ekran ekranowi nie równy. Jak wszystko inne, tak i w tym przypadku, istnieją cechy, na które należało by zwrócić uwagę, by nie żałować zakupu. Do podstawa zalicza się tu np. „pitch” (odległość środka jednego piksela od środka sąsiedniego – im mniejsza wartość tym większa szczegółowość ekranu). Parametr ten jest szczególnie ważny dla tych klientów, którzy już w momencie zakupy wiedzą nie tylko gdzie będzie on zamontowany, ale również i co na nim ma zostać wyświetlone. Przykładowo pitch w przedziale 30-40 jest odpowiedni dla reklam o prostej grafice wraz z napisami. By bez problemu wyświetlić spot reklamowy powinno się mieć raczej ekran, którego pitch będzie większy lub równy 16 ale mniejszy niż 26.

Rozmiar ma znaczenie

Wielkość to inny lecz niemniej istotny element podczas dokonywania wyboru. Do jego ustalenia będzie przede wszystkim potrzebna obiektywna ocena odległości, z jakiej ma działać na odbiorcę. W tym wypadku należy wziąć również pod uwagę odpowiednią rozdzielczość telebimu. Zaleca się by nie było to mniej niż 128×96, co pozwoli na utrzymanie odpowiedniej czytelności. Mniejsze wartości zarezerwowane są dla reklam banerowych.

Jasność

Oczywiście by reklama była widoczna nawet w najostrzejszym słońcu trzeba zwrócić także uwagę na jasność z jaką świecą diody. By całkowicie uniezależnić się od warunków atmosferycznych należało by postawić na ekran o jasności od 5000 do 7000 cd. Im mniejszy jest jednak pitch tym maksymalna jasność również spada, a więc decydując się na bardzo małą jego wartość, trzeba się również liczyć z tym, że może on nie spełnić swojego zadania (takie ekrany lepiej stosować wewnątrz pomieszczeń).

Jakość

Rodzaj diod LED wpływa bezpośrednio na ich jakość, a tym samym na to co wyświetlają. Najtańsze potrafią działać nawet kilkunastokrotnie krócej i są niezmiernie awaryjne. Przy ich zastosowaniu traci także obraz, gdyż bardzo możliwe, że na białych elementach pojawią się dziwne przebarwienia zamiast czystej barwy śniegu. O wiele lepsze od najtańszych chińskich diod LED są te pochodzące z Tajwanu, Japonii oraz USA. W oczywisty sposób wpływa to jednak na cenę, która im lepszy producent jest wyższa. Można również zapytać, czy diody były lutowane ręcznie czy maszynowo (ten drugi sposób niemal całkowicie zapobiega gaśnięciu pojedynczych diod).

Oprogramowanie

Niewątpliwie do obsługi często używa różnych programów sterujących ekranami LED. Dobrze jest więc by program, który wybierzemy miał możliwość kontroli przez Internet. Przydatnym dodatkiem jest także opcja raportów, które wysyła do nas ekran i w których zawierają się jego informacje o pracy oraz inne ważne zestawienia, ważne także dla klientów.

Artykuł powstał we współpracy z gilbt.com.pl

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj